
Na początku pragnę zaznaczyć iż poniższy artykuł jest tylko i wyłącznie moim zdaniem na temat tych procesorów i nie namawiam nikogo do nie kupowania PDA z tymi procesorami.
Procesory Qualcomm stają się coraz bardziej popularne na dzisiejszym rynku.
Większość nowych modeli palmtopo-telefonów pracuje właśnie pod kontrolą tego procesora.
Czyżby był to aż tak dobry procesor ? Czy może producenci szukają sposobu na zaniżenie kosztów produkcji kosztem jakości nowych urządzeń ?
Tego do końca tak naprawdę pewnie się nie dowiemy natomiast ja postaram się napisać jakie jest moje zdanie na ten temat.
*Dlaczego nie lubię procesorów Qualcomm ?
Na to pytanie mam aż kilka odpowiedzi.
Na początek poruszę temat wydajności tych układów.
Otóż procesory te mimo że w większości są taktowane na częstotliwości 528MHz sprawiają wrażenie jak by to były Xscale taktowane na 200MHz.
Powolna zmiana orientacji ekranu, długo ładujacy się folder „Windows”, przeglądanie zdjęć na innej przeglądarce niż „HTC Album” to koszmar. Nie wspominając już wielozadaniowości czyli włączenie odtwarzacza plików muzycznych „innego niż Windows Media Player lub to coś wchodzące w skład Touch Flo 2/3D i jednoczesne przeglądanie internetu, pisanie czegoś w mobilnym Wordzie.
Ciąg dalszy artykułu w głebi news’a…
Z grami również nie jest kolorowo.
Oczywiście producenci tłumaczą to w następujący sposób :
„ Smartfony (i tu już kompletny brak wiedzy na temat urządzeń PDA mnie wręcz dobija nazywając pocketa smartfonem ) tworzone są na rynek biznesowy. Użytkownicy tych urządzeń zwykle nie grywają w gry lub mało korzystają z funkcji multimedialnych a głównym zastosowaniem takiego urządzenia to zastąpienie mobilnego biura w telefonie”
Dla niektórych powyższa wypowiedź może wydać się wystarczająca jednak nie dla mnie.
Dla mnie to czyste oszczędzanie pieniędzy. Procesory Qualcomm są dość tanie w porównaniu z innymi układami i co najważniejsze, mieszczą w sobie już wszystkie moduły takie jak telefonia czy GPS. Decyzja o zastąpieniu układów Qualcomm chociażby układami Marvell’a spowodowała by podniesienie ceny. Taką przynajmniej odpowiedź otrzymałem w mailu.
Ależ co to za głupota !
Owszem, Qualcomm jest tańszy w porówaniu do innych układów jednak dla producenta nie dla kupującego!
Dlaczego najnowsze PDA z tymi procesorami kosztują 2000 zł ? Czy z procesorami Xscale kosztowały by 3000zł ?
Gdzie ta niższa cena ?
Parę lat temu tyle kosztowały PDA z procesorami Xscale !
Nie rozumiem tego kompletnie gdzie tu kosztem wydajności mamy tańsze PDA skoro ceny tych modeli są zbyt wysokie jak na możliwości jakie oferują.
Kolejna sprawa to stosowanie GPU w PDA.
By taki układ pojawił się i DZIAŁAŁ od wyjęcia Pocket’a z pudełka producent musi ponieść dodatkowe koszty za kupno takiego układu i napisania mu odpowiednich sterowników.
W takim razie po co w niektórych PDA fizycznie znajdują się moduły GPU ale nie posiadają sterowników ? To jest oszczędność czy marnotrastwo pieniędzy ?
Swoją drogą dlaczego niektóre modele rzekomo „multimedialne” typu Blackstone nie posiadają ów modułu akceleracji graficznej ?
Przecież w samej reklamie było widać do kogo to urządzenie jest adresowane czyli nie dla biznesmena, który korzysta tylko z telefonu i pakietu biurowego. W tym momencie odpowiedź jaką otrzymałem w mailu nie ma najmniejszego sensu.
Druga sprawa to „idealne procesory dla PDA z telefonem”
Co ?
Idealne ?
Pod jakim względem ?
Jeśli ten procesor jest idealny dla palmtopo-telefonu to ja w takim razie nie znam się na PDA!
Nie dość że ten procesor jest mało wydajny co napisałem wyżej to jeszcze kiepsko zarządza energią.
Według mnie „idealny” smartphone, pda z telefonem musi długo pracować bez ładowarki. Procesory tej firmy swoją prądożernością dorównują układom Xscale a wydajnością układom TI OMAP. To już bardziej ten ostatni wymieniony czyli TI OMAP lepiej nadaje się do palmtopo telefonu z tego względu iż nie jest prądożerny.
Takie jest moje zdanie na temat tych procesorów. Patrząc na cyferki jakie stoją przy MHz można by wnioskować że są to wydajne układy jednak tak nie jest.
Od lat nie widziałem lepszego procesora niż Intel PXA 277 w żadnym nowym PDA.
Podobno najnowsze jednostki Marvell’a są lepsze od PXA jednak z tymi nie miałem jeszcze okazji popracować z tego względu iż nie widziałem jeszcze pocketa z takim procesorem (pomijając układy marvella z Toshiby g900).
Smuci mnie to trochę że chociaż kilka modeli nie powstanie z normalnym procesorem.
A śmieszy mnie natomiast sposób w jaki producenci promuja niektóre urządzenia typu Blackstone, który jest żekomo „High Endowym PDA” na co też wskazuje jego nazwa „HD” czyli High Definition. Ja bym to raczej nazwał LD czyli Low Definition z tego względu iż z rozdzielczością WVGA i procesorem Qualcomm żaden PDA nie będzie szybkim i dobrym pocketem do multimediów. Sam nie jestem fanem gier czy filmów na PDA jednak mając Dell’a X51V zastanawiam się jeśli Blackstone jest HD to czym jest Axim ?
Może Mega Highd Definition x2 ?
Pozostaje mi nadal żyć nadzieją że doczekam się jakiegoś dobrego PDA w którym nie będzie widniał napis Qualcomm.
Może i te procesory nie są aż tak złe bo dość dobrze radzą sobie z PDA posiadającymi ekrany QVGA i tu jako przykład podam HTC Touch 3G jednak mimo wszystko są dość prądożerne.
Na koniec jeszcze poruszę temat nawigacji satelitranej w PDA.
Nie spotkałem się jeszcze chociażby z jedną pozytywną opinią na temat modułów GPS firmy Qualcomm.
Każdy narzeka że strasznie długo trwa znalezienie satelity, szybko rozładowuje się akumulator, w ogóle nie znajduje satelit. Osobiście miałem okazję testować moduł GPS Qualcomm w 3 PDA a dokładniej to w Samsung Omnia, HTC Touch 3G oraz Toshiba G910. Wszystkie 3 modele mają ten sam moduł GPS, który działa tak samo a raczej mniej nie działa niż działa.
Pomijam fakt że znalezienie satelity może trwać z 5 minut albo i dłużej ponieważ o tym będzie inny artykuł jednak nie wiem dlaczego ale każdy nowy PDA posiada ten moduł, który w porównaniu ze starszymi układami innych firm to istny „szajs”
To by było na tyle jeśli chodzi o moją opinię na temat tych procesorów.
Komentarze